Bóg jest wszystkim we wszystkich i nic nie może odłączyć nas od miłości Boga w Chrystusie. W tym kontekście nie ma możliwości zdystansowania się od Boga przez wyjazd na wakacje lub przejście na emeryturę. „Ostatnia prosta” życia na ziemi może być biegiem sprintera a nie długodystansowca, co może przynosić największe owoce tak jak to się działo w życiu Roberta Schumana. W tym kontekście styl i formy aktywności w ostatnim okresie życia powinny się różnić od stylu i form działania we wcześniejszych okresach. Niniejszym pragniemy zachęcić osoby starsze do podjęcia naśladowania Roberta Schumana, aby nie tylko wydawać obfite owoce swojego życia, ale także być świadectwem dla świata, że działając w stylu Roberta Schumana osoby starsze stanowią niezwykły potencjał i bogactwo, którzy są niezbędni nie tylko dla kościoła, ale też dla całego społeczeństwa. Świat, coraz częściej, narzuca negatywne myślenie w zakresie roli i wagi osób starszych. Trzeba zadać kłam takiemu myśleniu a poprzez owoce ludzi starszych jako uczniów Chrystusa w polityce na wzór Roberta Schumana zachęcać innych ludzi i rówieśników do takiej aktywności. W tym kontekście trzeba pamiętać, że pierwotna i właściwa definicja polityki to służba dobru wspólnemu. Sługa Boży Robert Schuman „święty w garniturze” jak się o nim mówi był
najbardziej owocny na „ostatniej prostej” swojego życia na ziemi. Robert Schuman urodził się 29 czerwca 1886 r., przechodzi do nieba 4 czerwca 1963 r., kiedy miał 77 lat. Symbolicznie liczba 77 w biblii oznacza zawsze lub nieskończoność, co jakby akcentuje, że wielkie owoce Roberta Schumana wprowadzają go od razu do nieba. W 1943 r., kiedy Robert Schuman miał 57 lat zostaje aresztowany przez Niemców. Wówczas stwierdził, że wojna się skończy i trzeba się nauczyć jak żyć w pokoju i tam w więzieniu zaczął przygotowywać plan pojednania narodów Europy do życia w pokoju. Robert Schuman był człowiekiem modlitwy i medytacji. O więzieniu powiedział: Nie było tak źle, bo uratowała mnie medytacja. Medytacja była jego ćwiczeniem osobistym dla osiągania porządku duchowego i jasności, a także dojścia do pewnych poglądów. Dlatego też stał on całą swoją osobowością za swoimi poglądami. W więzieniu Robert Schuman tworzy kluczową koncepcję nowego modelu formowania życia społecznego ludzi i narodów. Model ten można wyrazić w zdaniu logicznym jedność -> solidarność –> pokój. Ten polityk, uczeń i naśladowca Chrystusa, jak się o nim mówi, za cel swojego życia obrał budowanie pokoju na fundamencie chrześcijańskiej Europy oraz poddanie się dobru płynącemu z poddania się Opatrzności, aby przez pojednanie zbudować „wspólnotę narodów”. Mówił on: „Wszyscy jesteśmy – z pewnością niedoskonałymi – narzędziami Opatrzności, która posługuje się nami, by dokonać wielkich rzeczy, dla których nasze własne siły byłyby niewystarczające. Świadomość tego zobowiązuje nas do wielkiej skromności, lecz z drugiej strony ofiarowuje nam ona spokój wewnętrzny, który nie byłby usprawiedliwiony, gdybyśmy postrzegali nasze osobiste doświadczenia jedynie z czysto ziemskiego punktu widzenia”. Zaskakujący jest spokój, który zawsze towarzyszył Schumanowi. Nigdy nie podnosił głosu. Schuman w imię idei i służbie ludziom oraz dobru wspólnemu umiał podejmować radykalne kroki. Tak było na przykład w roku 1947, wówczas miał 61 lat, kiedy po raz pierwszy został premierem Francji. Kraj pogrążony był w nędzy i inflacji spowodowanej wojną. Sytuację próbowali wykorzystać komuniści, którzy w nadziei na przejęcie rządów podburzali lud obiecując powszechny dobrobyt i szczęście. Zaczęły się strajki górników, huty przestały pracować. Niektórzy z ministrów wpadli w panikę i sugerowali negocjacje z komunistami. Tymczasem Schuman, jak zwykle spokojny, wstał z fotela i stwierdził: Wykluczone. Rząd nie ustąpi wichrzycielom. Zaraz potem wydał decyzję o mobilizacji 80 tys. rezerwistów. Komuniści ustąpili, kraj został uratowany, a wkrótce potem udało się uzdrowić francuską gospodarkę. W ostatnich trzech latach swojego życia Robert Schuman pisze książkę pt.: „Europa Schumana”, która stanowi swego rodzaju depozyt jego życia, zestaw rekomendacji i fundamentów idei na temat modelu wspólnoty narodów. Nie bójmy się naśladować Roberta Schumana, co będzie pozytywnie oddziaływać na młodsze pokolenia i wpływać na odbudowywanie prawdziwej wspólnoty między grupami społecznymi, pomiędzy podmiotami gospodarczymi i narodami. Na drodze podążania za Schumanem zachęcamy do „wykorzystania” Sługi Bożego Roberta Schumana poprzez modlitwę za jego wstawiennictwem: „Panie Boże! To za przykładem człowieka pełnego pokoju, „łagodnego, cichego i o pokornym sercu”, zawracam się do Ciebie w mojej modlitwie. Za sprawą Roberta Schumana powierzam się Twojej Boskiej Opatrzności i Tobie wyznaję: Ty jesteś moim Mistrzem i Nauczycielem i w Tobie mam zaufanie. Wysłuchaj mojej modlitwy (podaj intencję) i przyjdź okazać świętość Twojego sługi Roberta Schumana, ucznia Chrystusa w polityce. Panie Boże, pozwól mi dzisiaj czynić Twoją wolę wszędzie tam, gdzie jestem i żyję. Amen.
(Za aprobatą Kościoła)
Prof. Zbigniew Krysiak
Prezes Instytutu Myśli Schumana