W samym sercu Beskidu Żywieckiego, u zbiegu potoków Czerna i Ujsoła, dających początek rzece Soła, pierwszemu górskiemu dopływowi Wisły, naszym oczom wyłania się zachwycająca swym urokiem Rajcza. Położona w tak zwanym „Worku Raczańskim” miejscowość, posiada typowo letniskowy charakter i doskonałe zaplecze do uprawiania sportów zimowych i turystyki górskiej. Infrastruktura górska, ja oraz krajobraz w Rajczy, to kluczowe atuty tego miejsca. Już krótki spacer po miejscowości przekonuje nas o tym, że wielu turystów uległo tutaj urokowi malowniczych szczytów Żywieckiego Parku Krajobrazowego i zdecydowali się pozostać tutaj na wypoczynek.

W tak zarysowanej perspektywie, Rajcza przedstawia się nam jako miejscowość, którą zarówno latem, jak i zimą zapełniają letnicy i turyści, ceniący sobie zdrowie i aktywność fizyczną. Czy jest to jednak autentyczny obraz tej miejscowości? Chyba nie do końca. Już kiedyś o tym pisałem, że żadne miejsce w Polsce nie jest wolne od tzw. efektu „srebrnego tsunami”, czyli niezwykle szybko postępującego procesu starzenia się społeczeństwa.

W tak zarysowanej perspektywie, Rajcza przedstawia się nam jako miejscowość, którą zarówno latem, jak i zimą zapełniają letnicy i turyści, ceniący sobie zdrowie i aktywność fizyczną. Czy jest to jednak autentyczny obraz tej miejscowości? Chyba nie do końca. Już kiedyś o tym pisałem, że żadne miejsce w Polsce nie jest wolne od tzw. efektu „srebrnego tsunami”, czyli niezwykle szybko postępującego procesu starzenia się społeczeństwa.

Dla mnie, jako osoby odwiedzającą Rajczę, może nawet mniej ważne jest nawet to, jak ludzie się tutaj starzeją. Jednak niezwykle istotne dla mojego pobytu w tym miejscu jest to, by dowiedzieć się tego, jak mieszkańcy Rajczy, wychodzą starości i problemom z nim związanych na spotkanie. Mamy w Rajczy, jak w każdej gminie, odpowiednie instytucje samorządowe wspierające seniorów, ot tak z urzędu.

I chociaż miejscowość jest niewielka, to prowadzi się w niej wiele ciekawych inicjatyw, wokół których integruje się środowisko seniorów. Inicjatywy te są pewną formą przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu grupy osób 60+. Niezwykle ważną inicjatywą, która wpisuje się w proces integracji osób w podeszłym wieku i pedagogizacji pokoleń, jest organizowane po raz trzeci w Rajczy, spotkanie wigilijne dla osób starszych i ubogich.


Właśnie niniejsza inicjatywa, zjednoczyła najbardziej ludzkie serca wokół seniorów. Znalazły się osoby i podmioty, którym zależy bardzo na tym, aby w domach osób starszych, samotnych i ubogich, w tą wyjątkową noc, rozbłysło na nowo betlejemskie światło pokoju, troski i miłości, które w przestrzeń ludzkiej samotności, wnosi perspektywę autentycznie przeżywanej nadziei chrześcijańskiej.

W Rajczy na osoby w podeszłym wieku spogląda się po góralsku. Przekładając to wyrażenie na język człowieka spod Jasnej Góry, trzeba powiedzieć, że na seniora w Rajczy, patrzy się konkretnie, z dużym wyczuciem i dużym poczuciem szacunkiem. Tutaj zawsze 
w seniorze widzi się autentycznego „strażnika pamięci”, który nosi w sobie tajemnicę historii, którą pragnie obdarować młodsze pokolenia. 

Organizatorzy tegorocznej wigilii: parafia św. Wawrzyńca i św. Kazimierza Królewicza w Rajczy, z ks. proboszczem Ryszardem Grabczykiem i grupą charytatywną, Niepubliczne Przedszkole Językowe „English House” oraz fundacja „Most Pamięci” z prezesem Włodzimierzem Lachem, przygotowali spotkanie, któremu towarzyszyła inscenizacja pięknych i wzruszających jasełek, które odegrali mali aktorzy z przedszkola „English School”. Duchową opiekę nad inicjatywą sprawował ks. Proboszcz. Odnosiło się wrażenie, że na czas wspólnego świętowania, budynek Ochotniczej Straży Pożarnej, stał się dla Rajczan, małym Betlejem.

 Fundacja „Most Pamięci”, której prezesa wielokrotnie gościło Radio Jasna Góra, przygotowała dla seniorów 120 świątecznych paczek. Nas osobiście cieszy nas fakt, że każdy uczestnik wigilijnego spotkania pokoleń, pośród prezentów, dzięki staraniom Pana Włodzimierza Lacha, znalazł min. list św. Jana Pawła II: „Do moich Braci i Sióstr – ludzi 
w podeszłym wieku”. Żywię nadzieję, że lektura papieskiej publikacji, przyniesie obfite owoce w życiu seniorów i stanie się dla wielu osób inspiracją i motorem do działań na rzecz osób 60+ w Rajczy.

 Dr Artur Dąbrowski/Naczelny/Senior w eterze/seniorweterze.pl

foto: SayYes Fotografia

No comment

Dodaj komentarz