Papież Franciszek, zapytany przez Sergio Rubina i Ambrogettiego o najważniejszą osobę w jego życiu, odpowiedział bez wahania: „To moja babcia”. Rosa Vassallo Bergoglio, babcia od strony ojca, była kobietą o drobnej posturze. Rosina, tak w dzieciństwie nazywał swą babcię Franciszek, była niezwykle stanowcza i inteligentna. Skromna, pochodząca z wiejskiej rodziny krawcowa, która nie mogła ukończyć nawet szkoły podstawowej, była członkiem zarządu Akcji Katolickiej w Asti. W tym czasie w działalność Akcji Katolickiej zaangażowane były przede wszystkim kobiety z zamożnych rodów. Babcia Rosina była ceniona w głównej mierze za umiejętność wygłaszania płomiennych przemówień.
To właśnie babcia Rosa, kobieta głębokiej wiary, nauczyła pierwszego wnuka się z Jezusem. Rosina mówiła Franciszkowi o Bogu, który staje się człowiekiem, „aby być razem z ludźmi i pokazać im swą bezwarunkową miłość, której najwyższym wyrazem jest złożenie w darze swego życia. Boga, który przynosi dobrą nowinę każdej kobiecie i każdemu mężczyźnie, ale przede wszystkim ubogim, potrzebującym, zdesperowanym, ludziom z marginesu społeczeństwa o niepohamowanej konsumpcji. Boga miłosiernego i przebaczającego”.
Miejmy świadomość, że za uśmiechem i charyzmą obecnego papieża, stoi odwaga, szczerość i wiara babci Rosy. Podczas audiencji generalnej 11 marca 2015 r. odwołując się do własnego doświadczenia Franciszek powiedział: „Słowa, które moja babcia przekazała mi na piśmie w dniu moich święceń kapłańskich nadal zawsze noszę ze sobą w brewiarzu i często je czytam, a wychodzi mi to na korzyść”.
Podczas czuwania modlitewnego z okazji dnia ruchów, nowych wspólnot i stowarzyszeń kościelnych, 18 maja 2013, Franciszek kolejny raz odwołał się do świadectwa życia i wiary babci Rosiny, mówiąc: „Po raz pierwszy usłyszałem przesłanie chrześcijańskie właśnie od tej kobiety, od mojej babci! To bardzo piękne! Pierwszy przekaz w domu, w rodzinie! Dlatego myślę o miłości tak wielu mam i tak licznych babć, wkładanej w przekazywanie wiary.”
W dniu święta wszystkich wspaniałych Babć, w imieniu Zarządu DIAK, życzę wszystkim Babciom, także tym zrzeszonym w Akcji Katolickiej, aby były dla swoich wnuków przewodniczkami wiary i autentycznych wartości chrześcijańskich, tak jak Rosa Vassallo Bergoglio, działająca w zarządzie Akcji Katolickiej babcia papieża Franciszka.
Dr Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej
No comment