w poznańskim klubie Punto odbyły się wybory „Mister Gay 2019”. Jeden z uczestników spotkania, określający siebie jako „Drag Queen Mariolkaa Rebell”, wystąpił z „kukłą” na twarzy której naklejony był wizerunek arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Jak informują media, w trakcie występu przeprowadzono:”symulowane zabójstwo metropolity krakowskiego, który w ostatnim czasie krytykował ideologię środowisk lesbijek, gejów, biseksualistów i transseksualistów”. Kiedy wspomniana informacja wyciekła do lokalnych media, organizatorzy wydarzenia zreflektowali sie pod ich naciskiem do wydania oświadczenia, w którym przeprosili za występ z udziałem drag queen.
Na
temat podżegania do nienawiści, aktu przemocy wobec Metropolity
Krakowskiego, głos zabrał rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. dr
Paweł Rytel-Andrianik. W oświadczeniu z 14 sierpnia czytamy:
„Z
przykrością przyjęliśmy informację o manifestacji nienawiści, jaka
miała miejsce w jednym z poznańskich klubów. Niedawno przetoczyła się
przez Polskę dyskusja o spaleniu kukły Judasza. Choć kukła Judasza nie
przedstawia żywej osoby, a cały obrzęd jest jedynie symbolicznym
napiętnowaniem cechy, jaką jest zdrada, bp Rafał Markowski wydał wówczas
oświadczenie: „Kościół jednoznacznie wyraża dezaprobatę wobec praktyk,
które godzą w godność człowieka. Kościół katolicki nigdy nie będzie
tolerował objawów pogardy do członków jakiegokolwiek narodu, w tym do
narodu żydowskiego”.
Dzisiaj chcielibyśmy jeszcze raz przypomnieć, że podżeganie do nienawiści i aktów przemocy wobec jakiegokolwiek człowieka, niezależnie od jego pozycji w społeczeństwie, nie mieści się w kanonach europejskiej cywilizacji. W każdym wrażliwym człowieku budzi jedynie niesmak i oburzenie”.
Herbert Marcuse pisząc w 1965 r. esej pt. „Tolerancja represywna” twierdził wprost, że tradycyjna tolerancja dominującej większości dla mniejszości wymusza tolerancję tych mniejszości dla dominacji większości, a tym samym utrwala status quo, które jest genetycznie wadliwe. Uznając tradycyjną tolerancję za ideę sprzeczną z ideą postępu, nakazał zastąpić ją tolerancją represywną, która toleruje postępową lewicę, nie tolerując jednocześnie teorii, myśli sprzecznych z jej poglądami. Postawa konserwatywna, religijna, tradycyjna, narodowa, jest uważana za faszystowską. Jest niczym innym jak patologią, która nie może zasługiwać na tolerancję.
Obecnie powiedzielibyśmy, że teoria Marcusego jest niczym innym jak uzasadnieniem fizycznej eksterminacji osób odmienne myślących niż LGBT. Mamy tu na myśli również eliminację osób, grupy ludzi, społeczeństw z przestrzeni życia publicznego. W perspektywie bliższej uzasadnia prawo mniejszości do narzucania reguł życia społecznego większości. Zachowanie Drag Queen Mariolkaa Rebell” i przeprowadzenie wśród mniejszej lub większej grupy uczestników symulowanego zabójstwa metropolity krakowskiego, pokazuje nam w jakim kierunku zmierza dziś tzw. „marsz przez instytucje” w Polsce i na jakim etapie znajduje się zaszczepiana na rodzimym gruncie „tolerancja represywna”.
Profanowano święte symbole naszej wiary, profanowano symbole narodowe, pomawiano nasze autorytety. Co jeszcze musi się wydarzyć, by powstrzymać happening na którym podrzyna się gardło lalce z konkretną twarzą drugiego człowieka, zanim ktoś urzeczywistni ten stan rzeczy w praktyce?
Artur Dąbrowski, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej
No comment